W miniony piątek pierwszaki z klasy B przygotowały same swoje śniadanie. 

Przez szyby okien wpadały do nas przyjemne, poranne promienie słońca, zwiastujące, że za moment wiosna. W tle słychać było dźwięki lekkiej muzyki. W sali roztaczał się zapach przyniesionych produktów. Ktoś powiedział, że pachnie Wielkanocą - zapewne przez jajko na twardo i szczypiorek ;)

Z przyniesionych z domu produktów, małe rączki wyczarowały  kolorowe i zdrowe kanapki. Wszyscy ze smakiem zjedli to, co przygotowali. 
Mała rzecz, prosta sprawa, a ile radości ze wspólnego przyrządzania. 

Następnym razem chyba zrobimy pizzę ;)

Dzieciaki z 1B i Magda Brzezińska